Każdy poradnik mówi, że warto z nadzieją patrzeć w przyszłość i być nastawionym dobrze do świata. Jednak w pewnych warunkach to pesymizm sprawdza się o wiele lepiej. Jakie to będą? 

Nie dasz się nabrać

Optymiści zakładają od razu, że wszystko skończy się i tak dobrze. Z tej racji też są bardziej łatwowierni, co niekoniecznie dobrze odbija się na ich relacjach i ogólnym dobrostanie. Z pozytywnym nastawieniem gubisz gdzieś podejrzliwość. A to w dzisiejszych czasach jest podstawa relacji z otoczeniem. Niestety.

Zobacz również: Najbardziej nawilżające naturalne składniki odżywcze. Szukaj ich w kosmetykach!

Będziesz zdrowszy

Optymiści z reguły zakładają najlepszy z możliwych wariantów. Tym samym rzadziej chodzą na badania kontrolne i nawet jeżeli coś boli, to nie przejmują się tym zbytnio. I to jest jeden z największych błędów, jakie można sobie zrobić. Lepiej podejść do sprawy z dystansem pesymisty i założyć negatywny scenariusz. Przygotowując się na niego, zmotywujesz się do badań profilaktycznych oraz chociażby do stosowania kremu ochronnego na słońce. Optymista twierdzi, że nic mu nie będzie. Pesymista, że musi się przygotować na ewentualne problemy. I zwykle on na tym lepiej wychodzi, nie tylko zdrowotnie.

Realnie spojrzysz na świat

Hurraoptymizm sprawia, że zakładamy najlepszą wersję zdarzeń. Tym samym często nie zauważamy oczywistych problemów, jakie mogą spaść na nas w codziennym życiu. Pesymizm z kolei, w tej mniej zaawansowanej formie sprawia, że spojrzysz na świat i relacje bardziej realnie. Dzięki temu możesz uniknąć wielu niekomfortowych sytuacji. I z pewnością nie dasz sobie wmówić irracjonalnie wielkich zysków z podejrzanych inwestycji.